Pismo mieszkańców z 04.05.2017
W odpowiedzi na pismo w sprawie wzmożonej wycinki oraz nieprofesjonalnego tzw. „przycinania” drzew na terenie miasta, do którego dołączonych zostało kilkadziesiąt podpisów mieszkańców informuję, że Burmistrz odpowiada za drzewa, które rosną na terenach miejskich (których właścicielem jest Gmina Miasto Leżajsk), w tym w pasach drogowych dróg gminnych. Nie odpowiada za drzewa na terenach innych podmiotów (Spółdzielni Mieszkaniowej, szkół średnich, będących własnością przedsiębiorców, osób prywatnych, rosnących w pasach drogowych dróg krajowych, wojewódzkich czy powiatowych).
Sprawy związane z wycinką drzew regulują przepisy artykułów od 83 do art. 83 f ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody (tj. Dz.U.2016.2134 z późn. zm).
Biuro Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim gromadzi dane na temat ilości wyciętych drzew na terenie miasta na podstawie wydanych w Urzędzie Miejskim decyzji administracyjnych. Znana jest także ilość wyciętych drzew z terenów miejskich na podstawie zezwoleń Starosty Leżajskiego.
Przy rozpatrywaniu każdej sprawy dotyczącej wycięcia drzew, zawsze dokonywane są ich oględziny przez pracowników urzędu z udziałem wnioskodawców. W przypadku stwierdzenia, że brak jest podstaw do usunięcia drzewa, wydawane są decyzje odmowne. W ostatnich dwóch latach Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej w Leżajsku zwrócił się do Burmistrza Leżajska o wydanie zezwolenia na usunięcie 27 sztuk drzew. Uzyskał zgodę na usunięcie jedynie 14 drzew, które były w złym stanie biologicznym lub stanowiły zagrożenie dla życia lub mienia mieszkańców osiedla. Na wycięcie pozostałych 13 drzew Burmistrz Leżajska odmówił wydania zezwolenia. W zamian za wycięte drzewa Spółdzielnia została zobowiązana do uzupełnienia drzewostanu i nasadzenia w określonym terminie drzew o określonej wielkości i w podwójnej ilości. Dokonując wycinki drzew na terenach miejskich brane jest pod uwagę przede wszystkim bezpieczeństwo mieszkańców. Najwięcej wniosków o wycinkę wpływa od mieszkańców ul. Mickiewicza. Na odcinku od skrzyżowania z ul. M. C. Skłodowskiej do skrzyżowania z ul. Św. Jana z Dukli drzewostan nie jest w najlepszym stanie, jeśli chodzi o biologię drzewa. Są to stare, wysokie drzewa, które często chorują, podsychają i stwarzają zagrożenie dla przechodniów i usytuowanych blisko ulicy budynków. Opadające na jezdnie czy chodniki suche gałęzie nie są zjawiskiem rzadkim. Nowe nasadzenia zaś są często w skandaliczny sposób niszczone.
Należy także zwrócić uwagę na fakt, iż od 1 stycznia 2017 roku zliberalizowane zostały przepisy dotyczące ochrony drzew i w przypadku osób fizycznych nie ma ograniczeń co do ich wycinania. W przypadku innych nieruchomości można wycinać bez zezwolenia drzewa do określonej wielkości obwodu pnia.
Sprawy związane z wykonywaniem zabiegów w koronach drzew uregulowane są w art. 87a ustawy o ochronie przyrody. Każda zieleń, a szczególnie ta wysoka, wymaga prowadzenia odpowiednich zabiegów pielęgnacyjnych polegających na usuwaniu posuszu, wykonywaniu cięć korekcyjnych, utrzymywaniu uformowanego kształtu korony, a także zabiegów poprawiających statykę drzew. Prześwietlanie koron ostatnio stosowane jest w przypadku starszych drzew. Jest to próba zmuszenia drzewa do regeneracji gałęzi bliżej pnia. Cięcie korekcyjne i redukcja korony drzewa są działaniami, które mają przyczynić się do wtórnego uformowania korony. Zabiegi takie przeprowadzane są często przez Spółdzielnię Mieszkaniową, zarządców nieruchomości – także Urząd Miejski. Na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej zabiegi te miały ograniczyć zacienianie mieszkań i wykonywane były na wniosek wielu mieszkańców spółdzielni.
Utrzymaniem terenów zieleni na gruntach stanowiących własność miasta zajmuje się firma, która świadczy te usługi na rzecz Miasta od 1992 roku. Trudno więc zarzucić jej brak fachowości przy przycinaniu koron drzew. Nie są znane przypadki, że jakieś drzewo nie odrodziło się po wykonaniu cięć pielęgnacyjnych. W okresie lęgowym ptaków tj. od 1 marca do 15 października można wykonywać prace pielęgnacyjne pod warunkiem nie stwierdzenia gniazd, w których zalęgły się ptaki. Przed wykonaniem zabiegów pielęgnacyjnych na plantach zobowiązano właściciela firmy obsługującej zieleń w mieście, do natychmiastowego przerwania prac w przypadku znalezienia jakiegokolwiek ptasiego gniazda i do poinformowania o tym fakcie przedstawicieli Urzędu Miejskiego. Na drzewach, którym prześwietlano korony, nie stwierdzono występowania jakichkolwiek gniazd.
Trzeba jeszcze dodać, że w mieście co roku wykonywane są nowe nasadzenia. Wykonują to różne podmioty, w tym Miasto. Na pewno jest to kilkaset nowych drzew rocznie. Jednocześnie należy zauważyć, że Leżajsk otoczony jest kompleksami leśnymi, z których w pełni można korzystać i które służą również wypoczynkowi i rekreacji.
Z up. Burmistrza – Kierownik Referatu IM