Czuć zbliżający się koniec
XXVI Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej nieuchronnie zbliża się ku końcowi. Zostały jeszcze ledwo dwa koncerty - 24 i 31 lipca. Chyba więc nie tylko przez przypadek w ostatni poniedziałkowy wieczór (17.07) bazylika rozbrzmiewała muzyką wybitnie medytacyjną, jakby skrojoną specjalnie na okoliczność schyłku i żałoby. Nietypową, aczkolwiek wymowną ilustracją dla występu Urszuli Krygier – znamienitej mezzosopranistki i Bartosza Jakubczaka – akompaniującego jej na organach, mogłyby być – znajdujące się wysoko na galerii – drewniane stare pulpity z wyrytymi spontanicznie autografami z XIX wieku. Przejmujące kompozycje Johannesa Brahmsa, Maxa Regera, Johanna Sebastiana Bacha i Antonina Dvoraka jeszcze bardziej te niemal nagrobne inskrypcje uwydatniały.